badania nad płodnością, bezdzietność, historia medycyny rozrodu, leczenie niepłodności, metody leczenia niepłodności
Dziś medycyna zajmująca się pomaganiem niepłodnym parom jest bardzo zaawansowana i dysponuje wieloma możliwościami leczenia o wysokiej skuteczności i możliwie niskiej liczbie powikłań. Nie byłoby to możliwe, gdyby nie wkład i wysiłek rzeszy badaczy i naukowców.
Zapiski dotyczące problemu niepłodności i bezdzietności sięgają już czasów średniowiecza. W razie wystąpienia takiego problemu, zwracano się z modlitwą do świętych – szczególnie do św. Jacka i Stanisława. Próbowano również innych środków: sporządzano preparaty z różnych części ciała najbardziej płodnych zwierząt, kobiety piły napary lub kąpały się w ziołach takich jak rozmaryn, pietruszka, barwnik czy szałwia. Istniały też kuracje wykorzystujące na przykład maść z węża. Za problemy z poczęciem dziecka obwiniane były głównie kobiety. Na szczęście wraz z rozwojem nauki podejście do problemu niepłodności zaczęło się zmieniać. Poniżej przedstawiamy wybrane odkrycia, bez których współczesna medycyna rozrodu nie nabrałaby dzisiejszego kształtu.
1677 – holenderski naukowiec Anton Van Leeuwenhoek po raz pierwszy obserwuje pod mikroskopem „kijankowate struktury” obecne w nasieniu.
Pod koniec XVII wieku Nicolas Hartsoeker stwierdza, że dostrzegł w obrazie mikroskopowym ludzkich plemników małe postaci – homunkulusy. Uważał, że plemniki posiadają „gotowe niemowlę” – był to początek teorii performacji. Część osób uważało, że komórki kobiece nie posiadają :”małego człowieczka”, a co za tym idzie dzieci miały nie mieć cech matki. Byli to spermiści.
1700 – lekarze zaczynają używać terminu „bezpłodność”. Niepłodność leczy się różnymi medykamentami i sposobami ludowymi. Wiąże się ją z nieregularnymi miesiączkami u kobiet. Mężczyźni nie mający problemów z potencją są uznawani za płodnych.
1775 – włoski biolog, Lazzaro Spallanzani opisuje proces zapłodnienia u zwierząt i stwierdza, że potrzebne są zarówno gamety żeńskie jak i męskie. Obala teorię samorództwa. Przeprowadza inseminację u psa.
1790 – narodziny pierwszego dziecka poczętego dzięki metodzie inseminacji.
1800 – James Walker z Wirginii sugeruje, aby lekarze traktowali niemożność poczęcia dziecka jako jednostkę chorobową.
W XIX wieku początkowo podejrzewano, że główną przyczyną niepłodności jest nieprawidłowy tryb życia: brak umiaru i życie w luksusiemiało zaburzać naturalne procesy zachodzące w organizmie. Nowe odkrycia medyczne i zastosowanie innowacyjnych metod i narzędzi chirurgicznych skierowały jednak uwagę lekarzy na to, że przyczyną mogą być nieprawidłowości anatomiczne np. macicy.
1827 – Karl Ernst von Baer po raz pierwszy pobrał komórkę jajową ssaka.
1850 – J. Marion Sims wynalazł wziernik, do dziś powszechnie stosowany w ginekologii. Przy jego użyciu Sims przeprowadzał inseminacje oraz zabiegi na szyjce macicy mające na celu poszerzenie jej ujścia.
1873 – Edward Clark, lekarz ostrzega: ciężka praca umysłowa, taka jak intensywna nauka może niekorzystnie wpływać na rozwój układu rozrodczego młodych kobiet. Twierdził, że efektem są „ogromne mózgi i słabowite ciała”.
1876 – nowojorski lekarz Emil Noeggerath postuluje, iż choroby wenerycznemogą być przyczyną problemów z płodnością. Usiłuje przekonać swoich sceptycznych kolegów po fachu, że rzeżączka, którą mężowie zarażają kobiety prowadzi do problemów z poczęciem. W latach 1880-1890 bezdzietność w Ameryce osiągnęła rekordowy poziom – prawdopodobnie między innymi właśnie na skutek rozwoju prostytucji i rozprzestrzeniania się chorób wenerycznych.
1884 – zapłodnienie kobiety nasieniem anonimowego dawcy. W tym samym roku pojawiły się tez pierwsze próby zamrożenia nasienia.
1890 – Terapia „bezpłodności” staje się rutynową praktyką lekarzy ginekologów. Niektórzy z nich przeprowadzają badania nasienia aby określić męską rolę w przebiegu choroby.
Wyślij e-mail lub zadzwoń
Skontaktuj się z nami
Masz pytania? Zadzwoń
+48 32 202 36 35
Napisz wiadomość
info@ziebaclinic.pl