Na naszym blogu poruszamy tematy związane z przygotowywaniem się do ciąży, jej przebiegiem, ale przede wszystkim niepłodnością. Dziś chcemy na chwilę odłożyć te wszystkie poważne, medyczne kwestie i przypomnieć, że właśnie nadszedł najbardziej korzystny czas na zachodzenie w ciążę!
Jak wynika z danych statystycznych, najwięcej dzieci w Polsce przychodzi na świat w lecie. Co oznacza, że rozpoczął się już jesienno – zimowy okres, podczas którego zostaną one poczęte. Z kolei analiza danych demograficznych z całego świata wskazuje na to, że najwięcej porodów ma miejsce 16 września. Oznacza to, że najwięcej maluchów zostaje poczętych właśnie pod koniec grudnia. Dlaczego tak jest?
- Czynniki biologiczne. Istnieją doniesienia, że jakość nasienia pogarsza się latem. Poza tym występują sezonowe wahania w funkcjonowaniu układu rozrodczego kobiety, związane ze zmianami długości dnia. Zmianom podlega także receptywność endometrium, czyli zdolność błony śluzowej macicy do prawidłowego zagnieżdżenia się zarodka.
- Czas wolny. Każde wakacje i czas wolny sprzyjają ocieplaniu się stosunków międzyludzkich. Po pierwsze dlatego, że jesteśmy wolni od codziennych stresów, związanych chociażby z pracą, a swój czas możemy spędzić w taki sposób, na jaki naprawdę mamy ochotę. Dotyczy to szczególnie okresu około świątecznego, podczas którego jesteśmy nastawieni na spędzanie wolnego czasu z naszymi bliskimi, a podejście do życia staje się bardziej hedonistyczne.
- Warunki atmosferyczne. Bliskim kontaktom nie sprzyja upał i duża wilgotność, za to odrobina chłodu, czy deszczowy dzień – jak najbardziej. W jednej z licznych ankiet przeprowadzonych przez socjologów, 35% badanych przyznało się do tego, że przynajmniej raz w życiu odmówiło kochania się z bliską osoba, bo było im za ciepło. W przypadku odczucia chłodu, przeszkodziło to jedynie 19% pytanych.
- Pora też ma znaczenie. Najwięcej osób kocha się między 23 a 1 w nocy, najmniej – po południu. „Najpopularniejszym” dniem tygodnia jest piątek, następnie sobota, czwartek, środa i niedziela. Najmniejsze szanse na spędzenie miłych chwil z partnerem mamy (przynajmniej teoretycznie) w poniedziałki i we wtorki.