• dr Małgorzata Zięba
  • 30 września 2015

Czy mrożenie zarodków zmniejsza szansę na uzyskanie ciąży?

In Vitro, mrożenie zarodków, witryfikacja, wykorzystanie mrożonych zarodków, Zapłodnienie In Vitro

mrożenie zarodków

Opracowanie skutecznej, bezpiecznej metody mrożenia zarodków, powstających w procedurze zapłodnienia pozaustrojowego, było milowym krokiem dla rozwoju tej metody leczenia niepłodności. Po pierwsze, stanowi zabezpieczenie zarodków, mających potencjał rozwojowy i szansę na uzyskanie ciąży, a które nie mogą od razu zostać przeniesione do jamy macicy przyszłej mamy. Po drugie, pozwala na celowe ograniczenie liczby przenoszonych embrionów, a tym samym redukcję ryzykawystąpienia najczęstszego powikłania zapłodnienia in vitro, jakim jest ciąża mnoga. Ponadto przy ewentualnym niepowodzeniu pierwszego transferu zarodków, umożliwia podjęcie kolejnej próby bez konieczności przechodzenia całej procedury od początku, w tym stymulacji hormonalnej i zabiegu pobrania komórek jajowych drogą punkcji przezpochwowej, który odbywa się w znieczuleniu ogólnym.

Kiedy to się zaczęło?

Początkowe próby mrożenia embrionów (pierwsze narodziny dziecka po transferze zamrożonego wcześniej zarodka – kriotransferze – odnotowano w 1984 roku w Australii) miały różną skuteczność. Na przestrzeni lat udało się jednak tak dopracować i udoskonalić metodę, że na dzień dzisiejszy nic nie wskazuje na to, aby mrożenie i rozmrożenie zarodków miało na nie jakikolwiek zły wpływ. Obecnie najlepiej ocenianą i najczęściej stosowaną metodą jest witryfikacja, czyli ultraszybkie zamrażanie embrionów w ciekłym azocie. W połączeniu z dokładną obserwacją cyklu i przygotowaniem pacjentki do transferu, może dawać równie dobre rezultaty (a według niektórych naukowców nawet lepsze) jak jak podanie zarodków od razu po pobraniu i zapłodnieniu komórek jajowych.

Statystyki

Opinię tę potwierdza także raport australijskiego UNSW (University of New South Wales), oparty na danych dotyczących leczenia metodą zapłodnienia pozaustrojowego pacjentów w Australii i Nowej Zelandii. W latach 2013-2014 dzięki tej metodzie w wymienionych krajach przyszło na świat niemal 14 tysięcy dzieci. Z raportu wynika, że od roku 2009 do 2013 zwiększył się odsetek cykli z transferami rozmrożonych embrionów (z 39% do 45%). W ciągu tych pięciu lat skuteczność leczenia wyrażona jako odsetek ciąż w przeliczeniu na liczbę klasycznych transferów nie uległa zmianie (23%), natomiast w przypadku kriotransferów zwiększyła się z 18 do 23%, czyli poprawiła się aż o ponad 25%, przy jednoczesnym znaczącym ograniczeniu liczby przypadków ciąż mnogich.

Oceń post

Ostatnie wpisy

Wyślij e-mail lub zadzwoń


Skontaktuj się z nami


Masz pytania? Zadzwoń
+48 32 202 36 35

Napisz wiadomość
info@ziebaclinic.pl